Cadrami

Dzisiaj przed Wami wpis bieszczadzki nr 2. Ale nie będzie o wędrówkach górskich, ogniskach, grze na gitarze czy bieszczadzkich aniołach (aczkolwiek te ostatnie bez wątpienia mają sporo wspólnego z tym, że wyprawa w Bieszczady była owocna). Będzie natomiast o gwiazdach. Tak, bo w Bieszczady jeździ się także dla nich.

Czytaj i oglądaj więcej >>>

Rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady? Czemu nie?
Niniejszym wpisem rozpoczynam mini serię o Bieszczadach, a w zasadzie o promilu tego, co można w nich zobaczyć i doświadczyć. Na początek zapraszam Was w krótką podróż przeuroczą Bieszczadzką Kolejką Leśną, której wąziutkie tory meandrują przez gęste lasy Bieszczadów.

Czytaj i oglądaj więcej… „Kolejką do Balnicy”